Data publikacji: 2016-02-03

Wizerunek Lekarza i gabinetu w Internecie

Internetowe Public Relations

Tym razem skupię się na temacie, który został delikatnie dotknięty w artykule pod tytułem Reklama dla lekarza i gabinetu - czyli co wolno, a czego nie wolno z punktu widzenia prawa . Temat dotyczy budowy wizerunku w Internecie czyli tak zwanego Internetowego Public Relations. Tak się składa, że bardzo często kwestie internetowe są przez lekarzy odkładane na później. Kiedy natomiast na rynek wchodzi firma z dużym kapitałem i zaczyna zakładać sieć przychodni, to wraz ze specjalistami od urządzania wnętrz zatrudnia, ekspertów do zbudowania odpowiedniego zaplecza w Internecie. Przyjrzyjmy się zatem bliżej kwestii wizerunku lekarza i gabinetu w Internecie.

Dlaczego lekarze ignorują Internet?

Rozmawiając z niektórymi lekarzami mam czasem wrażenie, że są oni wręcz uczuleni na słowo Internet. Pomimo tego, że globalna sieć w polskich domach, na dobre, zagościła już ponad 15 lat temu to do dziś wielu lekarzy stara się ignorować jej istnienie. Nie znaczy to jednak wcale, że z niej nie korzystają na co dzień. Bardzo często wychodzą natomiast z założenia, że skoro mieli własne gabinety i radzili sobie bez Internetu, to czy warto zawracać sobie tym głowę? Pewnie jest w tym sporo prawdy, ponieważ w innych branżach również funkcjonują bez strony internetowej czy wizytówek w serwisach informacyjnych. Jest jednak jedno "ale". To, że sami nie dodaliśmy informacji w sieci na temat swój lub swojej firmy, wcale nie znaczy, że jej tam nie ma. Ktoś inny mógł ją dodać!

Nieważne, że Cię widać. Ważne, jak Cię widać!

Samo bycie w Internecie często rodzi więcej problemów niż korzyści. Lekarz zamiast umawiać wizyty przez telefon traci czas na rozmowy ze sprzedawcami. Pacjenci zamiast trafić do gabinetu, trafiają do domu lekarza. Do tego zdarza się, że na jakiejś stronie www ktoś źle opisał specjalizacje i nagle stomatolog stał się ginekologiem.

Skąd się biorą takie sytuacje?

Powstało swego czasu bardzo dużo serwisów z danymi lekarzy. Tworzono je szybko, często bazując na danych firm z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej lub starych książek telefonicznych czy z jeszcze innych źródeł. W efekcie dane na takich stronach są nieaktualne lub wręcz całkowicie błędne. Ponadto, nieraz prowadzą one do adresu zarejestrowania działalności gospodarczej, a nie do faktycznego miejsca przyjęć. W przypadku braku dobrych informacji wyszukiwarka Google, czy jakakolwiek inna wyświetli dane najbardziej zgodne dla szukanego hasła.

Założymy zatem, że Jan Kowalski jest stomatologiem i prowadzi swoją firmę, nie posiada swojej strony Internetowej oraz sam nie zamieścił danych o sobie w żadnym serwisie internetowym. Nie zmienia to jednak faktu, iż prawie na pewno kiedy potencjalny pacjent wpisze w wyszukiwarce "Jan Kowalski stomatolog Warszawa", to zobaczy jakieś wyniki. Kwestią szczęścia jest, natomiast to, czy na pierwszej stronie wyników dane będą prawidłowe i czy wśród nich nie będzie jakiejś mniej lub bardziej prawdziwej opinii o stomatologu Kowalskim.

Historyjka z Janem Kowalskim jest, niestety, bardzo częsta i dotyka w dużej mierze tych lekarzy, którzy stwierdzili, że Internet ich nie dotyczy. Skoro wiemy już, że w Internecie i tak są opisani nawet ci, co często usilnie się przed tym bronili, to może warto przeciągnąć siłę Internetu na swoją stronę?

Poprawa wizerunku lekarza/gabinetu w Internecie - KROK 1 - orzemy

Bardzo często w przypadku osób, które same nie publikowały wpisów o sobie lub o swojej firmie, zdarza się, że posprzątanie błędnych informacji graniczy z cudem. W przypadku opinii na nasz temat możemy się zwrócić do administratorów stron, na których się one znajdują, z prośbą o ich usunięcie. Zdarza się jednak, że znalezienie kontaktu do właściciela takiej strony jest zagadką godną Sherlocka Holmesa. Jeśli prowadzisz firmę (która nie jest spółką) to powiem szczerze – usunięcie wszystkich informacji jest raczej niemożliwe. Zawsze pozostaje wpis w CEIDG, więc ktoś prędzej czy później go powieli. Warto zatem skupić się tylko na tych najistotniejszych (poprawić lub usunąć) i iść dalej. Grunt przygotowany.

Poprawa wizerunku lekarza/gabinetu w Internecie - KROK 2 - siejemy

Większość użytkowników Internetu szukając czegoś w wyszukiwarce i tak przegląda najczęściej tylko pierwszą stronę wyników. W kręgach osób tworzących strony internetowe i zajmujących się ich promocją mówi się o czymś takim jak pozycjonowanie – czyli działanie polegające na podnoszeniu pozycji strony internetowej w wynikach wyszukiwarki na dane hasło np.: „stomatolog warszawa”. Wspominam o tym tylko dlatego, że zwykle firmy, które się tym zajmują, otrzymują wynagrodzenie tylko wtedy jeśli strona, którą pozycjonują, znajduje się na pierwszej stronie wyników wyszukiwania na ustalane hasło. Cała reszta jest nieistotna.

Jaki to ma związek z poprawą wizerunku? Jeśli zadbasz o to, by na samej górze wyników wyszukiwania były prawdziwe i kompletne informacje o Tobie i Twojej firmie, to zaczniesz mieć ponownie wpływ na swój wizerunek w Internecie.

Pierwsza metoda siewu – strona Internetowa

Obecnie coraz większe znaczenie zaczyna odgrywać własna strona internetowa dla gabinetu czy kliniki. Szczególnie widać to w przypadku dużych sieci przychodni, które zainwestowały potężne środki by stworzyć bardzo dobre strony internetowe. Dzięki stronie, na której pacjent znajdzie informacje o lokalizacji, sposobie umówienia wizyty, świadczonych usługach ich cenach a także o przyjmujących lekarzach, można zyskać bardzo dużo. Jest jednak jeden warunek. Część graficzna jest równie ważna jak merytoryczna.

Zwykle dobra strona internetowa nie kosztuje 200zł czy 500 zł. Strona, która będzie na czasie i nie będzie kopią jakiejś innej, będzie kosztować zwykle ponad 1 500zł, ale raczej nie powinna przekroczyć 4 000 zł (jeśli nie posiada systemu rezerwacji wizyt). Warto zwrócić uwagę na to, że przez ostatnich kilka lat bardzo mocno zmieniła się technologia tworzenia stron www. Ponadto wiele osób przegląda strony w telefonach. W przypadku stron zrobionych amatorsko lub starszych niż 3-5 lat, warto zainwestować w ich odświeżenie, by pozytywnie wpływały na wizerunek. Do tematu stron www wrócę jeszcze w jednym z kolejnych artykułów.

Druga metoda siewu – katalogi firm, serwisy dla lekarzy

Katalogi firm

Strona Internetowa wiąże się z dość dużym wydatkiem. Tańszym rozwiązaniem, jest umieszczanie swojej oferty w różnego rodzaju katalogach firm lub założenie swojej wizytówki (profil zawodowy lub profil gabinetu/kliniki) w serwisach takich jak DoktordlaCiebie.pl. W przypadku katalogów firm warto zwrócić szczególną uwagę na koszt umieszczenia wpisu, ponieważ zdarza się, że kwoty te są niewspółmiernie wysokie w stosunku do korzyści, które można dzięki nim uzyskać. Często informacja prezentowana w katalogach firm jest bardzo ogólna i dość trudno jest potencjalnym pacjentom znaleźć w nich interesujące informacje i tym samym podjąć decyzję o umówieniu się do tego, czy innego lekarza.

Serwisy dla lekarzy

Serwisy dla lekarzy zbudowane są zwykle inaczej niż standardowe katalogi firm i pozwalają na wprowadzenie znacznie większej ilości informacji związanych z branżą medyczną. Poprzez lepszą jakość informacji strony tego typu stają się dla pacjentów z reguły ostatnim krokiem poszukiwania, a po nim następuje już tylko kontakt telefoniczny i umówienie wizyty.

Jeśli pacjentowi wcześniej nikt nie polecił konkretnego lekarza, to szansa na umówienie wizyty w tym, a nie w innym gabinecie rośnie wraz z ilością i jakością informacji, które na temat lekarza i gabinetu znajdzie pacjent. Mam tu na myśli zakres usług, ceny, doświadczenie zawodowe, a także, co może wydać się ciekawe, również zdjęcia lekarza oraz gabinetu. Dzięki dodanemu zdjęciu lekarz staje się dla pacjenta bliższy. Często zdarza się również, że na strony takie jak DoktordlaCiebie.pl trafiają osoby szukające już tylko kontaktu do konkretnego lekarza. Ewentualnie osoby, które już wiedzą dokąd chcą się udać na wizytę, jednak chcą się jeszcze upewnić, czy na pewno będą mogli wykonać konkretne badanie i ile za nie zapłacą. W przypadku gdy pacjent znajduje informację, której szukał, bardzo chętnie umawia się na wizytę właśnie do tego lekarza, czy też gabinetu.

Lekarze posiadający konta w serwisie DoktordlaCiebie.pl są bardzo dobrze widoczni w wyszukiwarkach internetowych po wpisaniu ich imienia, nazwiska i miasta. Dodam, że rejestracja konta podstawowego jest bezpłatna i już dzięki niej można zacząć budowanie pozytywnego wizerunku w Internecie. Profil Złoty kosztujący 264 zł z VAT rocznie (czyli 22zł/miesięcznie) pozwala za to na stworzenie z naszą pomocą w pełni profesjonalnej wizytówki gabinetu zawierającej wszystkie istotne dla pacjenta informacje.


Dołącz do DoktordlaCiebie.pl

 

Trzecia metoda siewu - artykuły, blog, Facebook itp.

 

Przed udaniem się do lekarza pacjenci coraz częściej szukają w Internecie informacji na temat swoich schorzeń i problemów, a także ich objawów oraz metod leczenia. Wiele serwisów internetowych prezentuje treści tego typu. Problem polega na tym, że są one często marnej jakości a do tego o ich autorze nie znajdziemy ani słowa. W związku z powyższym, pojawia się coraz większa potrzeba (a zarazem szansa) na tworzenie wysokiej jakości artykułów związanych ze zdrowiem.

Jak wykorzystać tą szansę?

Teraz, kiedy społeczeństwo poświęca więcej czasu na czytanie stron internetowych niż na czytanie książek, można dotrzeć do setek i tysięcy osób zainteresowanych wybranym tematem bez ponoszenia kosztów wydania książki. Tworząc dobry artykuł i publikując go na swoim blogu lub też w serwisie takim jak DoktordlaCiebie.pl, lekarz nie tylko staje się bardziej rozpoznawalny, ale także ma szansę pomóc pacjentowi poprzez dotarcie do niego z rzetelną informacją. Facebook może być narzędziem, dzięki któremu w łatwy i szybki sposób poinformujemy zainteresowane osoby o nowych publikacjach lub wydarzeniach związanych z naszą działalnością lub gabinetem.

Którą metodę siewu wybrać?

Strona internetowa i wpisy w katalogach firm, czy też w serwisach medycznych mogą teoretycznie występować samodzielnie, jednak lepsze rezultaty osiągniemy korzystając z nich równocześnie. Jeśli chodzi o pisanie artykułów, to kluczowe jest to, by autora dało się łatwo powiązać z jego stroną internetową lub wpisem w serwisie dla lekarzy. Dzięki temu osoba zainteresowana będzie mogła łatwo nawiązać kontakt z lekarzem i umówić wizytę.

Podsumowamie

Kwestia wizerunku lekarza i gabinetu w Internecie jest tematem zbyt obszernym by zawrzeć wszystkie informacje w jednym artykule. Mam jednak nadzieję, że udało mi się przekazać najważniejsze treści. Podsumowując, chciałbym podkreślić, że w przypadku zawodu lekarza nie ma znaczenia czy chcemy by informacje o nas znalazły się w Internecie - one tam będą lub już są, niezależnie od tego czy dodaliśmy je osobiście, czy też ktoś zrobił to za nas. Od nas zależy, natomiast, to jakie i jakiej jakości te informacje będą oraz czy pacjenci trafiając na nie, będą ustawiali się w kolejce do nas, czy w popłochu będą uciekali do konkurencji.

Autor:

Spodobał Ci się artykuł? Poleć go swoim znajomym!



Prowadzisz gabinet? Może jesteś lekarzem?

Poznaj ofertę DoktordlaCiebie.pl i zobacz jakie efekty możesz uzyskać dzięki rejestracji w serwisie.

Zobacz szczegóły oferty